Wiele kobiet w dni upalne zastanawia się czy warto wykonywać makijaż, przecież i tak wszystko bardzo szybko spłynie z naszej twarzy powodując bardzo nieestetycznie wyglądające zacieki.
Nic bardziej mylnego, wystarczy odpowiednio dobrać kosmetyki by wykluczyć ten efekt całkowicie.
Najlepszym rozwiązaniem na letni makijaż będą kosmetyki lekkie, przykładowy zestaw opisze poniżej:
Najłatwiej będzie nam wybrać cienie, należy używać albo mineralnych, dobrym rozwiązaniem będą cienie Coloour Fresco od Loreal lub też jakieś inne, najlepiej w kremie. Tu również polecam coś od loreala mianowicie Coluor fresco. Przejdźmy do nieco trudniejszej kwestii jaką będzie wybór odpowiedniego tuszu do rzęs. Pierwszym a jednocześnie najważniejszym warunkiem, który taki tusz musi spełnić jest nic innego jak jego wodoodporność. Nie wyobrażam sobie upalnego dnia z tuszem niew odoodpornym, który po kilkunastu minutach zacznie nieprzyjemnie sklejać rzęsy. Ze swojego doświadczenia polam Volume Shocking wodoodporny lub Masterpiece Max od Max Factor'a.
Kolejną rzeczą jest dobór odpowiedniego podkładu i tu problem będzie chyba największy ponieważ wszelkiej maści fluidy nie nadają się na tak ciepłą porę roku jakim jest lato. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem z którym się spotkałam jest stosowanie pudrów mineralnych takich jak True Match. Dzięki temu, że puder taki występuje w konsystencji sypkiej o wiele bardziej nadaje się na lato niż zimę.
W zimie takim pudrem możemy postarać się o delikatne wykończenie i dopieszczenie makijażu natomiast na lato nadaje się wręcz idealnie. Pozostaje tylko jakiś przyjemny róż, tutaj możemy dobrać coś wedle uznania ponieważ różu na policzki nakładamy tak mało, że nie ma tu specjalnego znaczenia rodzaj użytego kosmetyku chociaż niewątpliwie najlepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie jakiegoś produktu w żelu a odcieniach.
Tak wymalowana możesz swobodnie wyjść za drzwi swojego mieszkania nie martwiąc się o to, że po chwili cały makijaż spłynie na Twoją ulubioną bluzkę. Pamiętaj, że kosmetyki są dla ludzi jednak w lecie nie przesadzać z ich ilością chyba, że wykonujesz makijaż nocny, który siłą rzeczy musi być znacznie mocniejszy od tego dziennego.
Zapraszam do komentowania i wyrażania własnych opinii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz